Nieznajomi spotykają się
Był słoneczny , spokojny poranek kiedy cała trójka rozmyślała nad wczorajszym zdarzeniem .
-Robert , Robert , Robert kto to może być ? - pytał Chris
-Nie mam pojęcia , po prostu słyszałem to i tyle - wzdrygnął się - Jestem pewny , chyba mi wierzycie - mówił Andy
-Jasne ! - wtrącił się Bob .
-Jak w ogóle mogłeś pomyśleć że nie . Wiesz jak martwiliśmy się o ciebie .
-Wiem , przepraszam .
-Teraz trzeba być już zupełnie ostrożnym no i - zawahał się - przyjrzeć się bliżej Kostnicy .
-Oho , idzie ! - oznajmił Chris wskazując na drzwi
W progu stanęła zaspana jeszcze ciotka , która ponagliła ich , gdyż za 10 minut musieli iść do szkoły .
Wakacje miały rozpocząć się za tydzień także chłopcy mieli dużo czasu na przyglądanie się Kostnicy .
Po szkole wyszli na dwór aby trochę odpocząć od wrażeń . Z za ich mieszkania wyszedł Adam .
Jest to jedenastoletni - o rok młodszy od bohaterów chłopak , którego nie za bardzo chłopcy lubili . Podobnie do Andy'ego miał długie brązowe włosy . Był mistrzem w chowanego na osiedlu . Zawsze gdy pojawia się zagrożenie ucieka co sił w nogach .
-Siema chłopaki .
-Siemasz .
-Hej .
-Cześć .
-Co macie takie miny jak srające koty na pustyni ?
-Słuchaj ,wiesz coś o Kostnicy ? - spytał Chris
Bob szturchnął go co znaczyło że brat palnął przy nim o ich tajemnicy
-O czym ? - niedosłyszał Adam
-A nie o niczym , tak se powiedziałem .
Chłopcy posiedzieli jeszcze godzinę z Adamem po czym mówiąc iż idą do domu skierowali się ku Kostnicy .
Nie chcieli tam iść , jednak czuli , że coś tam ich ciągnie , że może ich coś ominąć . Miasteczko potem las i mury stały się codzienną pielgrzymką braci . Po dojściu na miejsce przerażeni ujrzeli zdenerwowanego , krzyczącego mężczyznę z uniformem na koszulce , a obok jego stał równie rozwścieczony czarnowłosy nieznajomy !
Ten rozdział jest trochę krótszy ponieważ nie miałem pomysłu ale w następnym będzie ciekawie...zapraszam...
Obrzydził mnie tekst "jak srające koty na pustyni ?"Głupi tekst. A co do notki spoko ;D
OdpowiedzUsuńNie czytam.
OdpowiedzUsuńciekawe, bardzo fajne!!!
OdpowiedzUsuń